Metoda bakingu
Do nałożenia większej ilości pudru sprawdzi się zarówno spłaszczony pędzel jak i gąbeczka. Osobiście, jestem fanką tej drugiej opcji aplikacji, choć to jedynie kwestia przyzwyczajenia. Na płaską powierzchnię - blaszkę, wieczko, wysypujemy większą ilość pudru - większą, tzn. taką, aby po zamoczeniu w niej gąbeczki była widoczna warstwa, a nie tylko niewielka, niewidoczna ilość. Po zamoczeniu danego aplikatora w pudrze przystępujemy do nakładania. Ważne! Przed aplikacją pudru warto sprawdzić czy korektor bądź podkład nie zebrał się w zmarszczkach i dopiero przystępować do jego nakładania. Po nałożeniu możemy skończyć resztę makijażu, robiąc konturowanie czy wykonując makijaż oczu (dzięki chmurce pudru pod oczami pozbywamy się resztek osypanego cienia). Po skończonym makijażu usuwamy nadmiar pudru, który się nie wchłonął, za pomocą dużego puchatego pędzla delikatnymi ruchami wymiatającymi. I gotowe!
Utrwalacz
Dzisiejszy wpis kończy akcję #wakacyjneBEAUTY - dziękuję bardzo dziewczynom za możliwość w uczestniczeniu, za zaangażowanie i.. oby do następnego! ♥
Justyna: www.okiemjustyny.blogspot.com
Alicja: www.kotmaale.pl
Małgorzata: www.candykiller.pl
Ilona i Milena: www.blessthemess.pl
Agnieszka: www.agwerblog.pl
Zapraszam do dyskusji: