Żyjąc w świecie wirtualnym, gdzie każdy bez problemu może uważać się za eksperta w danej dziedzinie, jesteśmy skazani na wszechobecne, wylewające się z każdego portalu, bloga, porady i wskazówki. Choć osobiście uważam, że Internet to potęga i ogromne źródło wiedzy to nie każde rady należy traktować na poważnie i zdrowy rozsądek jest najlepszym przyjacielem przy podejmowaniu jakiejkolwiek decyzji, tym bardziej jeśli ta decyzja będzie miała długofalowy efekt. A na co nie namówią mnie blogerki?
Żyjąc w świecie wirtualnym, gdzie każdy bez problemu może uważać się za eksperta w danej dziedzinie, jesteśmy skazani na wszechobecne, wylewające się z każdego portalu, bloga, porady i wskazówki. Choć osobiście uważam, że Internet to potęga i ogromne źródło wiedzy to nie każde rady należy traktować na poważnie i zdrowy rozsądek jest najlepszym przyjacielem przy podejmowaniu jakiejkolwiek decyzji, tym bardziej jeśli ta decyzja będzie miała długofalowy efekt. A na co nie namówią mnie blogerki?
Zapraszam do dyskusji: