MY SECRET, I LOVE MY STYLE, EYESHADOW STICK - CIENIE W KREDCE W 6 KOLORACH

środa, 28 października 2015

Uwielbiam wszelkiego rodzaju umilacze, przyspieszacze i wszystko co sprawia, że makijaż zajmuje 5, maksymalnie, 10 minut. Bardzo lubię się malować, ale gdy rano wychodzę na uczelnie wszystko robię w biegu i najszybciej jak mogę, by się nie spóźnić. Używam kredek w warunkach ekstremalnych - kilka pociągnięć na oku, lekkie roztarcie palcem, podkręcenie rzęs, tusz i oko gotowe. Kredki są świetną alternatywą dla osób ceniących wygodę i szybkość aplikacji.
Kilka technicznych informacji
Kredki mają gramaturę 3,6 i można ich używać przez 9 miesięcy od otwarcia. Nie są automatyczne, wysuwane, więc trzeba je strugać temperówką z grubym wejściem. Kredki mają białe opakowanie i zakończone są kolorową zatyczką, dzięki której łatwo rozróżnimy i znajdziemy kolor, którego szukamy ;) Numer i nazwa kredki znajdują się na plastikowej zatyczce. Cena 9,99 zł, dostępne w Drogerii Natura.
Pokochaj swój nowy styl makijażu! Innowacyjny produkt do makijażu oczu! Zastosuj jako cień do powiek lub kredkę. Kremowa i delikatna konsystencja gwarantuje doskonałą aplikację. Formuła zapewnia wyjątkową trwałość makijażu.
Kredki są bardzo miękkie i napigmentowane. Ciepłe kolory są satynowe, zawierają mikroskopijny rozświetlający pyłek, a chłodne pięknie odbijają światło - bardziej niż ciepłe i nieco zmieniają kolor w zależności od światła. Kredki rozcierają się jak masełko i niestety trochę tracą na pigmentacji przy mocnym rozcieraniu dlatego potrzebna jest kilkukrotna aplikacja, by uzyskać mocny efekt.

Posiadam wszystkie 6 odcieni kredek - "zestaw ciepły i chłodny". Nazwałam je zestawami, ponieważ oscylują w podobnych tonach - chłodny w odcieniach niebieskiego, fioletu i morskiego turkusu. Ciepły - jasne złoto, ciepły brąz, chłodny brąz. Zestaw ciepły jest idealny do dziennych makijaży zarówno zastosowany osobno, solo, jak i razem tworzą piękne, dzienne smokey eye. Chłodne kolory wyglądają dobrze jako pojedynczy akcent na oku, niekoniecznie na całą powiekę i niekoniecznie wszystkie razem :D

góra: Silver Ash 03, Shimmer Bronze 02, Nude Warm 01; dół: Turquoise Dream 04, Violet Rush 05, Night Sky 06
Niestety na zdjęciu kolory straciły na swych kolorach, bo na żywo wyglądają jeszcze lepiej! 
Jestem wielbicielką brązów i "zestaw ciepły" był najczęściej przeze mnie używany. Kredek używałam zarówno solo jako i baz pod cienie sypkie. Sprawowały się świetnie w obu sytuacjach, choć wiadomo, że solo nie przetrwają tak długo i bez zmian. Kredki dają efekt mokrej powieki, są kremowe, ale po jakimś czasie zbierają się w załamaniu, choć mam na to sposób - pudruję cień pudrem transparentym, by przetrwał dłużej. Działa! Ale, niestety lub stety, kolor staje się bardziej matowy i mniej trójwymiarowy, choć wciąż wygląda dobrze. Kredki łatwo można łączyć ze sobą, bo blendują się świetnie.
Kredki to świetna forma cieni dla leniwców i osób ceniących wygodę i szybkość aplikacji. Mogą pełnić funkcję bazy pod cienie, ale i samodzielnych cieni. Niestety nie są pozbawione wad - zbierają się w załamaniu, trzeba je temperować - choć każdy cień w kredce (bo ma nieco tłustą konsystencję) posiada takie wady ;) Za cenę 9,99 zł opłaca się je kupić i przetestować na własnej skórze. Dostępne w Drogerii Natura.

Wpisy, które mogą Cię zainteresować:

Zapraszam do dyskusji:

Like us on Facebook

Flickr Images

.