Na dole → bez maskary i z dwoma warstwami
PS. Właśnie zmieniłam system dodawania komentarzy - od dziś będzie mogli korzystać z Disqus! Jeśli się zarejestrujecie na stronie Disqus będzie mogli dodawać komentarze bez posiadania konta blogger pod swoim nickiem, a nie jako anonimowe osoby i będziecie informowani o odpisaniu na komentarze poprzez email :) Mam nadzieję, że Wam się spodoba takie rozwiązanie :)
Zapraszam do dyskusji:
Nie miałam go nigdy ale daje ładny efekt :) ja uwielbiam Maybelline Lash Sensational i Lovely Pump Up :))Ja wolę silikonowe szczoteczki :)
OdpowiedzUsuńDobrze,że jest trwała.Ogólnie efekt bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńDaje fajny efekt;) moim obecnym numerem jeden jest Lash Architect L'Oreal - można nim wypracować super efekt na rzęsach . Wcześniej używałam tuszu z Yves Rocher Sexy Pulp tez zaliczam go do grona ulubieńców, aczkolwiek cena trochę odstrasza.. ;) miałam chęć przetestować Volume milion lashes , bo często słyszę przychylne opinie na jego temat :)
OdpowiedzUsuńVolume Million Lashes So Couture polecam jak najbardziej - ładnie rozdziela i wydłuża, trzyma się baardzo długo bez jakichkolwiek ubytków :)
UsuńI muszę wypróbować Lash Architect :) !
Usuńja nie znam, uzywam wlasnie so cuture:)
OdpowiedzUsuńPasuje Ci So Couture? Jesteś zadowolona? ;)
Usuńteż raczej nie kupiłabym w tej cenie, lubię tusze Lovely, są tanie, a dla mnie bardzo dobre w użytkowaniu :) i ostatnio tusze Eveline bardzo mi podpasowały :)
OdpowiedzUsuńBędę musiała wypróbować tusze Eveline, bo wypróbowałam bardzo przyjemną maskarę z La Luxe "Volume Expert 200%" którą można dostać w Biedronce, a produkty tej firmy są niemalże kopiami produktów Eveline :)
UsuńŚwietnie wygląda na rzęsach :) Jak będzie jakaś fajna promocja, to chętnie się skuszę, bo lubię takie szczoteczki w tuszach :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej maskary, ale tusze Max Factor należą do moich ulubionych :)
OdpowiedzUsuń