Podkreślanie brwi jest dla mnie stosunkową nowością - robię to od jakiegoś czasu i odkrywam coraz to nowe produkty, które albo mnie zachwycają albo nie są do końca zadowalające. Na Maybelline Color Tattoo w odcieniu Pemanent taupe trafiłam podczas promocji 1+1 w Rossmannie. I ostatecznie jestem zadowolona z efektu, który uzyskuję przy użyciu tego brązowo-szarego, kremowego cienia.
Cień zamknięty jest w szklanym słoiczku wypełnionym prawie po sam brzeg przez kremową konsystencję produktu. Jego pierwotnym przeznaczeniem jest nakładanie go na powiekę, jednak ja nie maluję się za często i wypróbowałam go tylko raz jako baza pod cienie prasowane. Podbija nasycenie cieni i utrzymują się dłużej niż zwykle. Jako maniaczka youtube, oglądam wszystkie filmy tych najbardziej znanych dziewcząt zajmujących się make-upem i to one, w pewien sposób, skłoniły mnie by znaleźć inne zastosowanie dla tego produktu. Początkowo wydawał mi się zbyt szary, jednak przy moich ciemnych brwiach wygląda całkiem względnie. Dużą przewagą Color Tattoo nad kredkami jest to, iż można domalować kilka brakujących włosków, które wyglądają naturalnie. Często jednak nakładam go na skośny pędzelek i wypełniam brwi cieniem, tak jak kredką (jak na zdjęciu u samej góry) - tj. tylko "środek" i nie zmieniam ich kształtu, krawędzi - to najszybszy sposób, gdy chcemy podkreślić co nieco, lecz bez dramatycznego efektu. Permanent taupe można znaleźć w drogeriach za cenę ok. 24/25 zł. Jest bardzo wydajny i wszechstronny - zarówno jako produkt na brwi jak i cień solo czy baza pod cienie. Ps. cień jest chłodnej tonacji, więc posiadaczki "ciepłych" odcieni włosków mogą być niezadowolone.
Porównanie : lewa brew wypełniona, prawa nienaruszona
Zapraszam do dyskusji:
Podoba mi się efekt :) Właśnie ostatnio myślałam, żeby kupić go głównie do używania na brwi :)
OdpowiedzUsuńJest uniwersalny, więc można stosować go zarówno do wypełniania brwi, jako bazę pod cień lub cień solo :))
Usuńjest świetny do brwi, ładnie wygląda na nich. Ja do brwi używam żelu z Wibo, który układa i nadaje kolor ;)
OdpowiedzUsuńTeż go mam, ale odstawiłam go na rzecz Revitalash Hi-Def Tinted Brow Gel, który bardzo mocno utrwala brwi i delikatnie je przyciemnia :)
UsuńEfekt świetny ;)
OdpowiedzUsuńNiestety cień kompletnie nie sprawdza się u mnie na brwiach - jest za ciemny. Choć być może przy testowaniu nałożyłam go "ciężką ręką", ale tak czy siak otrzymałam efekt zbyt przesadzony i się zraziłam :P
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda na brwiach, ciekawe jak spisałby się u mnie :)
OdpowiedzUsuńMasz bardzo ładne brwi :) Efekt mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńMuszę go w końcu wypróbować! Tyle dobrego o nim słychać. Choć ze swojego sprawdzonego zestawu do makijażu brwi też jestem zadowolona.
OdpowiedzUsuńMi wystarcza podkreślanie brwi cieniem do powiek :)
OdpowiedzUsuńI bez wypełniania masz bardzo ładne brwi :) Kilka dni temu go kupiłam i póki co bardzo sobie chwalę ;)
OdpowiedzUsuńMam go już z pół roku, używam codziennie do podkreślenia brwi i nie wyobrażam sobie używać czegoś innego - dla mnie ideał, bo trzyma w ryzach moje brwi przez caluśki dzień :).
OdpowiedzUsuńA gdy nałoży się na brwi jeszcze żel to przetrwa cały dzień i całą noc :D
Usuńwłaśnie kończę jedną kredkę do brwi z której nie jestem zadowolona, może spróbuje tego:)
OdpowiedzUsuńDo moich brwi jest niestety za jasny, ale bardzo go lubię jako bazę pod cienie :)
OdpowiedzUsuńJa podkreślam swoje brwi też tym cieniem :)
OdpowiedzUsuńKiedyś kupiłam ten cień bo po prostu bardzo lubię cienie w kremie i niedawno też zaczęłam go używać do podkreślenia brwi :) bardzo dobry efekt daje, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńMuszę dorzucić je do swojej wish listy. Jasne i rzadkie brwi są niestety moim problemem.
OdpowiedzUsuńTeż tym produktem podkreślam swoje brwi :)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu zakupić ;))
OdpowiedzUsuńTo ja mam jednak inny kolor. W tamtym poście, w którym wspominałaś, że podkreślasz nim brwi, wydawało mi się, że to ten sam, co mój. :)
OdpowiedzUsuńW poprzednim wpisie umieszczona jest lista produktów, które użyłam i był umieszczony m.in. powyższy Color Tattoo :) A jaki masz odcień ? ;)
UsuńFajny, uniwersalny kosmetyk. Jest na mojej liście :)
OdpowiedzUsuńMam na niego ochote od dawna, ale zawsze znajduje sie inny wazniejszy wydatek ;| albo inna zachcianka ;D masz bardzo ladny i naturalny ksztalt brwi ;)
OdpowiedzUsuńEee z takimi równymi i fajnymi brwiami to wiesz :D Ele PT jest boski sama go zajeżdżałam w tym roku. Bez brwi jak bez ręki.
OdpowiedzUsuńJa również od czasu do czasu po niego sięgam, nie ma wielkiej różnicy między nim a MUFE poza kolorem ;-)
OdpowiedzUsuńCałkiem fajnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńużywam tego samego produktu do wypelniania brwi i bardzo go lubię :D
OdpowiedzUsuńteż go używam ;) jak pokazałam się w jednej brwi zrobionej to usłyszałam że ta niezrobiona jest jakaś łysa :D
OdpowiedzUsuńżeby nie było, nie publicznie tylko mojemu partnerowi :D
UsuńMyślałam nad nim właśnie na brwi, ale lubię bardzo mocny efekt i zastanawiam się czy cień w kremie wypełniłby każdy milimetr brakujących włosków :)
OdpowiedzUsuńWitaj! Przepraszam Cię bardzo za spam ale piszę licencjat i brakuje mi jeszcze 20 wypełnionych ankiet! czy mogłabyś poświęcić mi chwile i ją wypełnić :http://goo.gl/forms/YM9VsyqK5e .
OdpowiedzUsuńDla mnie to bardzo ważne, a wypełnienie zajmie ok 2 min....
Używam kredki do brwi z Avon, chociaż kusisz tym produktem :)
OdpowiedzUsuńWitaj ! Ostatnio przeglądałam Twojego całego bloga i znalazłam post o nawilżaniu skory. Pisałaś żeby używać zeli bez sls, oliwki a potem balsamow? Czyli po oliwkowaniu na mokro mam jeszcze użyć balsam bądź maslo czy zle zrozumiałam ?Z gory dziekuje za odpowiedz ! Pytam sie bo mam bardzo sucha skore a oliwkowanie mi nie pomaga...
OdpowiedzUsuńŻele bez SLS nie wysuszają tak skóry jak te, które go zawierają. Najlepiej po umyciu się, na wilgotną skórę nałożyć oliwkę (polecam Hipp ze względu na dobry skład, jednak każda inna również będzie dobra) i po jej wchłonięciu nałożyć balsam lub treściwe masło do ciała. Ten sposób na pewno pomoże, jednak po jednym razie nie pozbędziemy się problemu przesuszonej skóry - ważna jest systematyczność. Pozdrawiam ;)
UsuńFajny... Taki naturalny :)
OdpowiedzUsuńCo prawda jego kolor do moich brwi nie pasuje, ale pasował do blondynek, które malowałam.
OdpowiedzUsuńJa używam go często jako samodzielny cień lub jako bazę.
Uwielbiam też On and On Bronze. A w domku czekają na mnie 3 kolory matowych z serii Leather :)
kocham te cienie, a u Ciebie na brwiach daje piękny, naturalny efekt :)
OdpowiedzUsuń